nazwa/adres bloga:
data utworzenia:
2011-06-20
blog czytało: 63275
wpisów: 11
komentarzy: 17
budynek:
wolnostojący, parterowy z poddaszem użytkowym bez piwnicy
technologia
technologia murowana pustaki ceramiczne
miejsce budowy:
ok. Świdnicy
|
|
![]() W połowie kwietnia staliśmy się szczęśliwymi właściecielami projektu Jola, który jako jedyny najbardziej spełniał nasze oczekiwania. Mamy dużą, podłużną działkę, na której idealnie będzie wyglądał właśnie ten dom. Jednak pokusiliśmy się z mężem na kilka zmian, niektóre były wymagane inne to nasz kaprys. I tak: - przedłużyliśmy zadaszenie nad wejściem i zakończyliśmy je filarem, podobnie jak w projekcie Kinga. Teraz daszek spełnia swoją funkcje, a wejście jest ładnie podkreślone, na pierwszy plan nie wysuwa się garaż - połączyliśmy 2 łazienki na parterze i zrobiliśmy tylko jedno wejście od korytarza. Zmieniliśmy też okno w łazience, teraz jest pionowe a nie poziome i ma wymiary 60/150 i jest przesunięte do prawej ściany, w lewym rogu chcę dać kabine prysznicową - w gabinecie : zmniejszyliśmy okno od frontu na 150/150 (ale nad tym się jeszcze zastanawiam) oraz zlikwidowaliśmy okno górne - podstawowa zmiana, która od razu się nasówa to zmiana ściany która jest pomiędzy kotłownią a kuchnią, teraz jest tam gruba ściana 25 z pustaka - przesuneliśmy też drzwi do kotłowni, zasugerowało nam to kilka osób, które uważają, że przy tak umieszczonych drzwiach, które sąi w niewielkiej odległości od salonu, spaliny będą przedostawały się na całą część dzienną - ponieważ lubimy przeszklenia i bliski kontakt z naturą zmieniliśmy okna w jadalni i salonie na 3 skrzydlowe 320/240 na przeciwległych ścianach, okna przy kominku bez zmian - w kuchni zmieniliśmy okno na podłóżne, które będzie znajdowało się zaraz nad blatem i będzie biegło wzdłuż jego długości ok 220 cm, i będzie pod górnymi półkami - zlikwidowaliśmy podcień na poczet wielkiej jadalni - najważniejsza zmiana to wydłużenie domu o 105 cm w części dziennej, ktoś kto podawałwymiary salonu podał je uwzględniając korytarz przy schodach, któy raczej do salonu bym nie zaliczyła - poszerzyliśmy schody były 90 teraz maja 100cm - na klatce dołożyliśmy okno na ścianie bocznej - na piętrze zmieniliśmy ściany działowe na pustaki 11,5 , ściany z regipsu to pomyłka - dodaliśmy okno w garderobie nad łazienką i tam będzie znajdować się pralnia Postanowiliśmy budować z EDERU, jest droższy ale o niebo lepszy od winebergera, ma lepszy współczynnik przenikania ciepła, szybciej się z niego stawia a co najważniejsze nie jest tak kruchy jak porotherm, w tym miesiącu składamy dokumenty o pozwolenie na budowę w połowie lipca wylewamy fundamenty. Jeszcze jedna mała wzmianka, kiedyś nasz dobry znajomy starałsię nas przekonać, że najlepiej jest zrobić projekt indywidualny i że wcale nie jest to dużo droższe od gotowego. W tedy mu nie wierzyłam teraz muszę przytaknąć te wszystkei zmiany jakie wprowadziliśmy będą as kosztować ok. 5000 wraz z adaptacją + projekt = projekt indywidualny. Jednak ten dom po tych zmianach tak bardzo mi się podoba, że i tak nie zamieniłaym go na żaden inny. Mam nadzieje, że ten blog pomoże innym, którzy też mają chrapkę na Jolkę. Wszystkie uwagi mile widziane. |
Serwis jolcia.mojdomdlaciebie.pl korzysta z technologii przechowującej i uzyskującej dostęp do informacji w urządzeniu końcowym użytkownika (w szczególności z wykorzystaniem plików cookies). Zgoda wyrażona na korzystanie z tych technologii przez jolcia.mojdomdlaciebie.pl lub podmioty trzecie w celach związanych ze świadczeniem usług drogą elektroniczną może w każdym momencie zostać zmodyfikowana lub odwołana w ustawieniach przeglądarki. Więcej informacji znajdą Państwo w zakładce Polityka dotycząca cookies